Aby korzystać z państwowej opieki zdrowotnej we Włoszech należy zarejestrować się we włoskim odpowiedniku NFOZ. Bez tej rejestracji uzyskamy pomoc tylko w nagłych przypadkach. Porada lekarska: płatna do 36 EUR (także stomatolog). Leki: w zależności od grupy leków są płatne ryczałtem (3,10 EUR) lub płatne częściowo. Duża GMAT na studia MBA, IMAT na medycynę we Włoszech, czy SAT na studia w USA. To tylko niektóre wymagania aplikacyjne , które można napotkać, podejmując studia za granicą. Odpowiednie przygotowanie do egzaminów i opracowanie skutecznych dokumentów pozwala wyróżnić się na tle kandydatów i zakwalifikować się na wymarzoną uczelnię. University of Bologna. €2100/rok. Politecnico di Milano. €3300/rok. University of Padova. €4000/rok. Wysokość opłat jest uzależniona od sytuacji ekonomicznej studenta i jego rodziny. Jeśli student jest w stanie udowodnić, że nie stać go na pokrywanie kosztu czesnego, to uczelnia może je obniżyć nawet do zera. Zła wiadomość Uniwersytet Boloński ranking – nr 1 we Włoszech. Uniwersytet Boloński, czyli edukacyjna wizytówka Włoch, która w światowych zestawieniach zajmuje średnio 160. miejsce. Dla porównania, najlepsze polskie uniwersytety, Jagielloński i Warszawski, plasują się w okolicach 300 pozycji. Nie wszyscy wiedzą, że wcale nie trzeba znać niemieckiego, aby zdobywać wykształcenie w tym kraju – na większości kierunków wystarczy znajomość angielskiego. 1. W Niemczech istnieje prawie 400 uczelni wyższych i około 16 tysięcy kierunków, z czego kilka tysięcy w języku angielskim. Stypendia na studia we Francji – dla kogo, kiedy i jak? Francja corocznie przyciąga kandydatów na studia z całego świata. Nic dziwnego – jest 5. najlepszym krajem z świetnym systemem edukacyjnym, według ostatniego raportu World Population Review, zdobycie francuskich stopni naukowych na renomowanych uczelniach, jak HEC Paris, Sorbonne Université czy École polytechnique, otwiera – studia w Norwegii, – studia we Włoszech, – studia we Francji, – studia w Kanadzie. Potraktuj to jako skarbnicę wiedzy na przyszłość! Znajdziesz tam też informacje jakie są wymagania, jak się przygotować, jakie są kierunki oraz jakie stypendia/finansowania oferuje każdy z tych krajów. o8mG. Home|PŁATNE BEZPłATNE STUDIA WYŻSZE Odpłatność za studia wyższe Polska przeżywa prawdziwy boom edukacyjny. Uczy się u nas ponad 60 proc. osób w wieku 20-24 lat, najwięcej wśród wszystkich krajów OECD. Jednocześnie ok. 60 proc. studentów, płaci za studia, zarówno na uczelniach państwowych (zaocznych i wieczorowych), jak i prywatnych. Zasadą jest, że większe prawdopodobieństwo rozpoczęcia i ukończenia nauki na studiach wyższych mają studenci z rodzin bardziej zamożnych i ci, których rodzice legitymują się wyższym poziomem wykształcenia. Prawidłowość ta występuje zarówno w krajach, w których studia wyższe są formalnie bezpłatne, jak i w tych, które wprowadziły pewne formy odpłatności za naukę. Na bezpłatne studia na uczelniach publicznych studenci są przyjmowani na podstawie wyników matury i dodatkowych egzaminów, które mają na celu sprawdzanie ich wiedzy i umiejętności. W procesie rekrutacyjnym nie bierze się jednak pod uwagę zamożności kandydatów. Dzieci z bogatszych rodzin mają większe możliwości finansowe, żeby uczestniczyć w różnego rodzaju kursach przygotowujących do egzaminów. Zamożni rodzice częściej posyłają swoje dzieci na zajęcia pozalekcyjne, które rozwijają ich umiejętności i wiedzę. W efekcie, dzieci te mogą się lepiej przygotować do egzaminów niż uczniowie z rodzin biedniejszych. Dzięki temu mają większe szanse na zdobycie miejsca na studiach bezpłatnych. Naukę w bezpłatnych szkołach wyższych podejmują głównie uczniowie, którzy uzyskali dobre przygotowanie w szkołach podstawowych i średnich. Celem polityki edukacyjnej państwa powinno być zmniejszanie różnic w jakości nauczania we wczesnych fazach edukacji. W wyniku szerszego dostępu do edukacji o wysokiej jakości we wczesnych jej etapach uczniowie z dużych miast i rodzin zamożnych mają znacznie większe szanse na dostanie się na studia bezpłatne niż chociażby dzieci ze wsi. W przypadku osób pochodzących z mniejszych miejscowości, lub rodzin niezamożnych jedyną możliwością ukończenia studiów wyższych jest często korzystanie z płatnej oferty uczelni publicznych i prywatnych. Oznacza to, że w praktyce za edukację płacą studenci, którzy mają mniej pieniędzy od osób studiujących bezpłatnie. Nie ma badań potwierdzających negatywny wpływ wprowadzenia opłat za studia na liczbę studentów z rodzin najbiedniejszych. Nieliczne analizy prowadzone w przypadku krajów rozwiniętych (Kanada, Australia, Holandia) wskazują, że opłaty za studia nie zmniejszają udziału studentów z rodzin najbiedniejszych. Płatnym studiom powinno jednak towarzyszyć wprowadzenie systemu ich finansowania poprzez kredyty studenckie i stypendia. Mogłyby one pomagać w finansowaniu kosztów nauki oraz utrzymania. Powyższe formy pomocy łatwiej jest adresować do osób o najniższych dochodach. W obecnej sytuacji (bezpłatne studia stacjonarne na uczelniach państwowych) studia wyższe są w dużej mierze ?fundowane? osobom stosunkowo zamożnym. Różne opłaty za studia w zależności od kierunku mogłoby zachęcić większą liczbę osób do studiowania na kierunkach mniej popularnych, a jednak z różnych względów uznawanych za ważne czy strategiczne (kierunki ścisłe i techniczne). Studia wyższe poza korzyściami dla całego społeczeństwa (większa konkurencyjność kraju, szybszy rozwój gospodarki), niosą też ogromne korzyści dla samych studentów w postaci wyższych zarobków w przyszłości. Zyski indywidualne często znacznie przeważają korzyści społeczne. Jest to argument, aby edukację na studiach wyższych traktować jako inwestycję indywidualną i wprowadzić jej odpłatność. Skip to contentStudia w Niemczech - KosztyStudia za granicą mogą być wyzwaniem pod kątem finansowym. Jak się do nich dobrze przygotować, z jakimi kosztami trzeba się liczyć i jak starać się o wsparcie finansowe? Tego i więcej dowiesz się z naszego studia w Niemczech są płatne?Studenci zagraniczni – w tym także Polacy wybierają studia w Niemczech również ze względu na niskie koszty publiczne w Niemczech są darmowe. Koszty, które trzeba brać pod uwagę to składka semestralna, która nie jest powiązana z czesnym, a z kosztami organizacji życia na danej uczelni oraz drobną składką dla danego landu/regionu, w którym znajduje się semestralna zależy od uczelni i może wynosić między 100 a 350 bezpłatnych uczelni w Niemczech są:Heidelberg UniversityTechnical University of MunichUniversity of BonnWürzburg-Schweinfurt University of Applied SciencesOprócz tego w Niemczech można znaleźć szkoły wyższe prywatne. Uczelnie prywatne w Niemczech oferują płatne studia. Koszty zależą od kierunku i danej uczelni. Kwoty zazwyczaj wahają się między 1 500, a 7 000 euro za semestr (podawane ceny na stronach uczelni w Niemczech są zazwyczaj cenami semestralnymi).Mimo wszystko można znaleźć też kierunki droższe – np. medycyna na Medical School Hamburg kosztuje około 17 000 euro za studia zaoczne najczęściej oferowane są na uczelniach prywatnych, tutaj trzeba liczyć się z podobnymi uczelnie łączą w sobie charakter uczelni publicznej i prywatnej i w ramach jednej uczelni oferują kierunki bezpłatne i płatne. Przykładem takiej uczelni jest Karlsruhe Institute of Technology. Uczelnia oferuje Mechanical Engineering w ramach swojej szkoły publicznej (językiem wykładowym jest niemiecki). Można również zacząć studia na tej uczelni (jednej z najlepszych uczelni technicznych w Niemczech) w ramach szkoły prywatnej, a dokładniej Carl Benz School of Engineering (język wykładowy to wtedy angielski). Koszt takich studiów po angielsku to 7 000 euro a opłatami za studia (w przypadku uczelni prywatnych), zawsze trzeba wziąć pod uwagę koszty koszty życia studenta w Niemczech:MiastoŚrednie koszty akademikaŚrednie koszty jedzeniaDodatkowe wydatkiSumaBerlin400 €250 €300 €950 €Heidelberg300 €200 €300 €800 €Monachium550 €250 €350 €1150 €Bonn250 €200 €300 €750 €Hamburg450 €250 €300 €1000 €Frankfurt350 €250 €300 €900 €Poczdam350 €200 €300 €850 €Najdroższymi miastami w Niemczech są Monachium, Hamburg i inne większe miasta. Na niższe koszty utrzymania można liczyć w mniejszych miastach w Niemczech - StypendiaBiorąc pod uwagę wyższe koszty czesnego na uczelniach prywatnych, ale również koszty życia potrzebne do utrzymania się na miejscu, w Niemczech znajdziemy opcje dofinansowań z takich opcji są pożyczki studenckie, jakie oferuje organizacja Chancen eG. Rozpoczynając studia na jednej z ich uczelni partnerskich, można aplikować o pożyczkę na cały koszt zakończeniu studiów rozpoczyna się jej spłatę – w zależności od tego ile zarabia się rozwiązanie pożyczkowe jest atrakcyjne dla sporej części studentów rozpoczynających studia przede wszystkim na uczelniach DAAD czyli organizacja ds. wymiany studenckiej oferuje finansowanie dla studentów. Tutaj jednak w grę wchodzą stypendia bezzwrotne i więcej opcji znajdzie się dla studentów na studia II na studia – czy to magisterskie, czy licencjackie – oferuje dużo organizacji pozarządowych np. Fundacja im. Friedricha Naumanna czy Fundacja im. Heinricha organizacji pozarządowych przyznaje też stypendia dla poszczególnych dziedzin kierunków – np. ochrony środowiska, historii czy kierunków zdobyć stypendium? Warto sprawdzić, jakie finansowania oferują uczelnie bądź DAAD. Aplikacja o stypendia odbywa się zazwyczaj dobre parę miesięcy przed rozpoczęciem studiów – warto zająć się tym jak najwcześniej zaraz po zaaplikowaniu na jest jednym z najdroższych miast w NiemczechSpis treściSkontaktuj się z namiJesteś zainteresowany studiami za granicą, ale nie wiesz od czego zacząć? Chcesz porozmawiać o swoich opcjach?Zostaw kontakt, a my odezwiemy się do Ciebie i pomożemy Ci w aplikacji na studia za granicą! Jeśli nadal wierzysz, że studia mogą być całkowicie darmowe, to najwyższy czas na weryfikację tych wyobrażeń. Niestety, studia nie były, nie są i nigdy już nie będą w pełni darmowe, gdyż ilość kosztów, jakie musi ponieść przeciętny student, może przyprawić niejednego o silny ból głowy. Jak zatem sfinansować swoją edukację i nie spustoszyć przy tym portfela zarówno własnego, jak i rodziców? Największy wydatek – wynajem mieszkania Jeśli wybrana przez Ciebie uczelnia nie znajduje się w bliskiej odległości od rodzinnego domu, to musisz liczyć się ze sporymi kosztami. Największym jest oczywiście wynajem mieszkania na wolnym rynku lub znalezienie miejsca w akademiku. Niestety, liczba miejsc w domach studenckich jest bardzo ograniczona, więc musisz mieć naprawdę sporo szczęścia, żeby „załapać się” na tani wynajem. Jest się jednak o co starać, gdyż za pokój w akademiku trzeba zapłacić od 300 do 400 zł miesięcznie, za wynajem kawalerki około 1000/1200 zł miesięcznie, a za pojedyńczy pokój w większym mieszkaniu minimum 500 zł miesięcznie wraz z opłatami. Miejsce w akademiku jest zatem najtańszą alternatywą, ale nie liczcie w takim wypadku na żadne luksusy:-) Brzmi niezbyt zachęcająco? Spoko, specjalnie dla Was zebraliśmy garść informacji, które mogą Wam pomóc w poszukiwaniu studenckiego lokum. Wszystko znajdziecie tutaj: Wynajęcie mieszkania, czyli jak szukać, by znaleźć. Samo mieszkanie to jednak nie wszystko. Trzeba bowiem doliczyć jeszcze koszty miesięcznego biletu na komunikację miejską, pomoce naukowe, wyżywienie oraz życie studenckie. Wysokość tych kosztów zależy jednak od naszego stylu życia i miasta, w którym studiujemy. Ile wychodzi łącznie? Jeśli załapałeś się na akademik lub tani pokój na wolnym rynku, to miesięcznie wystarczy Ci około 800/900 zł. Jeśli jednak lubisz imprezy, to przygotuj się na większe wydatki… Pieniądze z uczelni – stypendium Pomocne w sfinansowanie naszej edukacji mogą okazać się uczelniane systemy stypendialne. Zdecydowana większość szkół wyższych przyznaje stypendia socjalne oraz naukowe. Na te pierwsze mogą liczyć studenci pochodzący z ubogich rodzin – próg uprawniający do jego otrzymania w roku akademickim 2014/2015 wynosił 592,80 zł netto na osobę w rodzinie. Wysokość takiego stypendium jest uzależniona od decyzji rektora uczelni – szczegółowe dane zawsze można znaleźć na stronie internetowej uczelni. Jeśli student uzyskuje bardzo dobre wyniki w nauce, to może również liczyć na stypendium naukowe, które przyznawane jest niezależnie od wysokości zarobków rodziny. Jego wysokość również ustalana jest przez rekrora uczelni. Najwybitniejsi studenci mogą ponadto otrzymać rządowe stypendia za ogólnopolskie lub międzynarodowe sukcesy na polu naukowym lub sportowym. Szczegółowe informacje na temat systemu stypendialnego w Polsce znajdziesz tutaj: Stypendium receptą na pusty portfel? Pieniądze z banku – kredyt studencki Może się jednak zdarzyć, że nie uda nam się zdobyć żadnego stypendium. Czy to koniec naszych marzeń o studiach? Nie, gdyż możemy jeszcze skorzystać z kredytu studenckiego, którego największą zaletą jest to, że dzięki rządowemu wsparciu jest on bardzo tani. Dopiero po 2 latach od ukończenia studiów bank zaczyna naliczać nam odsetki, ale ich wysokość nadal jest niewielka – oprocentowanie wynosi bowiem połowę stopy redyskontowej NBP, czyli 0,87%. Brzmi skomplikowanie? Ok, wytłumaczę to w prosty sposób. Przez 10 miesięcy w roku bank wypłaca Ci po 600 zł miesięcznie. Po ukończeniu studiów zaczynasz spłacać kredyt a Twoja miesięczna rata wynosi 300 zł plus niewielkie odsetki. Proste? Polecamy w tym miejscu lekturę artykułu dotyczącego najważniejszych zmian w systemie pożyczek i kredytów studenckich, które zaczną obowiązywać od roku akademickiego 2016/2017. Student na rynku pracy, czyli jak dorobić? Ostatnim sposobem na zdobycie niezbędnych środków finansowych jest podjęcie pracy w czasie studiów. Studenci zaoczni (niestacjonarni) są w dość komfortowej sytuacji, gdyż mogą podjąć normalną pracę na pełen etat i w ten sposób zapełnić sobie rubrykę “Doświadczenie zawodowe” w CV i portfele. Studenci dzienni (stacjonarni) muszą ograniczyć się natomiast do pracy popołudniowej lub w weekendy, ale sporą popularnością cieszą wśród nich także wakacyjne wyjazdy za granicę, gdzie można zarobić całkiem nieźle i później utrzymywać się przez kolejny rok akademicki z oszczędności. 9 listopada 2016 / 0 Komentarzy Jesteś osobą, która od dziecka marzyła o wyjeździe do Włoch? Jeżeli zdałeś dobrze maturę i znasz język włoski w stopniu komunikatywnym, możesz spełnić swoje pragnienie! Wystarczy, że weźmiesz udział w rekrutacji na studia, w jednym z włoskich uniwersytetów. Studiowanie we Włoszech na pewno stanie się dla Ciebie niesamowitym doświadczeniem. Będziesz miał okazję nie tylko uczyć się w pięknym miejscu, ale także poznać jego kulturę oraz tradycję. Czas jaki tam spędzisz to idealna pora na nawiązanie międzynarodowych przyjaźni. Rekrutacja na studia Na włoskich uczelniach kierunki są podzielone na pięć kategorii. Należą do nich nauki humanistyczne, społeczne, ścisłe, technologiczne oraz medyczne. Edukację możemy podjąć na studiach I, II i III stopnia. Studia pierwszego stopnia pozwolą nam zdobyć tytuł licencjata, drugiego magistra, a trzeciego doktora. Jedynym wymaganiem, aby dostać się na uczelnie jest ukończenie szkoły średniej. Kiedy już podejmiemy ostateczną decyzję musimy złożyć dokumenty do konsulatu Republiki Włoskiej w Polsce. Warto również zainteresować się, czy na wybrany przez nas kierunek są organizowane egzaminy wstępne. Znajomość języka O przyjęcie na włoskie uniwersytety. możesz się starać tylko jeśli dobrze umiesz język. Zanim przyjmą Cię na studia, będziesz musiał napisać egzamin ze znajomości języka włoskiego. Jeżeli w przeszłości zdobyłeś certyfikat CILS lub PLIDA zostaniesz zwolniony z tego testu. Uczelnia przed przyjęciem studentów z zagranicy chce mieć pewność, że poradzisz sobie na kierunku w języku obcym. Przed takim egzaminem warto zapisać się na kurs języka włoskiego w jednej ze szkół językowych. Uczestnicząc w zajęciach będziemy mieć pewność, że pozytywnie zdamy wymagany przez uczelnie test. Zezwolenie na pobyt i zakwaterowanie Kiedy chcesz zostać we Włoszech na dłużej, musisz uzyskać zgodę na pobyt. Powinieneś wiedzieć, że po przyjeździe masz osiem dni na zameldowanie się. Dokonać tego możesz na lokalnym posterunku policji. Wystarczy wypełnić odpowiednie dokumenty i zgłosić chęć stałego pobytu we Włoszech. Potwierdzenie pobytu dostaniesz w biurze meldunkowym. Po przyjeździe do Włoch niezbędne jest znalezienie mieszkania lub pokoju do wynajęcia. Większa ilość uczelni nie posiada akademików, możesz jednak zgłosić się do biur zakwaterowania, które pomogą Ci w znalezieniu niedrogiego mieszkania. Życie studenckie Wiele osób twierdzi, że czasy studenckie są najlepsze w ich życiu. Jak wyglądają rozrywki oraz czas trwania studiów we Włoszech? Wiele studentów najczęściej bawi się w dyskotekach i klubach. Chętnie również uczęszczają oni na różnego rodzaje koncerty. Kiedy przychodzi sesja studenci pilnie się uczą, aby zdać wszystkie przedmioty bez żadnych problemów 😉 Warto wiedzieć, że większość egzaminów ma formę ustną, ponieważ wykładowcy uważają to za najlepszy sposób sprawdzenia wiedzy swoich studentów. Trzeba, więc być bardzo dobrze przygotowanym, żeby dobrze zdać taki egzamin. 18 września, 2016 Obiecałam Wam Q&A dotyczące wyjazdu na Erasmusa, jednak za każdym razem, gdy zaczynałam je pisać, nie potrafiłam upchnąć swoich wypowiedzi w krótkich akapitach i ten, jakże modny pomysł na Q&A zarzuciłam i postanowiłam odpowiedzieć na Wasze pytania w kilku wpisach. Na początku podkreślę, że ten post jest o tym, ile kosztuje Erasmus we Włoszech, a w dodatku południowych. Ci z Was, którzy wybierają się do Rzymu, Mediolanu bądź Florencji muszą liczyć się z wyższymi stawkami, bo południe jest z reguły tańsze. Ci natomiast, którzy wybierają się na Sycylię będą mogli wydać na Erasmusie mniej niż ja. Ile kosztuje Erasmus? 1. Pierwsze koszta: czas i cierpliwość. Nim przejdę do pieniędzy, to może powiem tylko, że Erasmus kosztuje też trochę czasu i cierpliwości. Zaraz po przyjeździe na Erasmusa przygotowałam listę rzeczy do zrobienia przed wyjazdem i wrzuciłam ją na bloga. Korzystając z niej możecie zaoszczędzić duuuużo z powyższych, bo naprawdę nie jest to takie straszne jak mówią! Na szczęście cała inicjatywa jest zupełnie darmowa. Nie ma żadnych opłat wstępnych ani składek. Biura Erasmusa pomagają nam też zupełnie za free, dlatego kochajcie cierpliwość swoich Pań z biura. Ja po polskiej stronie trafiłam na świetnych ludzi. Po włoskiej trafiłam na Włochów. Też świetnych, ale jednak Włochów. Co kosztowało mnie odrobinę owej cierpliwości. 2. Bilet. Gdy już przebrnąłeś przez formalności czas na zakup biletu. Mój kosztował zaledwie 79 PLN plus 140 PLN za bagaż. Leciałam oczywiście Wizzairem do Neapolu, no bo czym innym ma lecieć student na Erasmusa. Bilet zarezerwowałam 2 miesiące wcześniej stąd też ta cena. Może się tak zdarzyć, że Twój bilet podejdzie i pod 800 złotych. Najlepiej zapłacić za niego wcześniej i nie pomniejszać sobie kwoty dostępnej na Erasmusie o jego koszt. Przed wyjazdem jest dużo czasu na oszczędzanie! Po przylocie mieszkaliśmy 3 dni w hotelu. Wiem, że to dość nietypowe, bo zazwyczaj Erasmusi wyszukują sobie mieszkania wcześniej, jednak w Salerno wygląda to tak, że podobno nie warto ufać Włochom i organizacje takie jak AEGEE i ESN pomagają znaleźć Ci mieszkanie na początku Twojego pobytu. Mój widok z okna każdego dnia! rozwój osobisty i dream mode on 😛 dzięki, że jesteś i piszesz. Dziękuję, że to napisałaś. W większości przypadków widzę tylko liczby, które zaglądają na bloga, a Ty jesteś prawdziwa. Dziękuję. Nie wiem, jak to wygląda we Włoszech, ale sama będąc na Erasmusie w Walencji korzystałam na całego z sieci rowerków miejskich. To koszt ok 28euro za cały rok(!), zupełnie przestałam się martwić biletami miesięcznymi 🙂 Jasne, nie zawsze było to najlepsze rozwiązanie, zwłaszcza, jak padał deszcz, a na mojej stacji nie było wolnego miejsca… ale ! pocieszam się, że może to dzięki Walenbici do Polski nie wróciłam z kolejnymi kilogramami nadwagi 😀 Ooo, ekstra rozwiązanie! Właśnie też brakowało mi roweru na Erasmusie, w moim mieście ich nie było. 🙁 Zacznę od tego, że Erasmus to była jedna z najlepszych decyzji na studiach i każdemu polecam, nawet jeśli ma się takie przygody jak ja po przyjeździe do Polski. Właśnie cierpliwość była mi najbardziej potrzebna po powrocie do Polski, bo pani koordynator Erasmusa z dziekanatu miała focha na cały świat i była lekko roztrzepana. W sumie może to wina mojego wydziału, bo mój chłopak nie miał takich przygód u siebie na uczelni (ale też fakt, że on nie studiował w Polsce). Mogłoby się wydawać, że Erasmus w Niemczech będzie drogi i będę do niego dopłacać, ale nie. No dobrze, nie chodziłam na słynne erasmusowe imprezy, a na imprezy w klubach alternatywnych za wejście po 5 euro. Ale nie dość, że pozwiedzałam (wypad do Porto), parę epickich koncertów (Snow Patrol, Bob Dylan etc), kupiłam rower, który mi potem zaiwanili spod akademika, to jeszcze mi coś zostało. Także teraz każdemu, w tym moim studentom polecam wyjazd na Erasmusa. O proszę! No to nieźle, widzę, że nie jestem wyjątkiem w tej kwestii. U mnie na wydziale wszystkie sprawy załatwiało się super, więc po prostu miałaś pecha. 🙁 Dwa tygodnie temu zaczęłam swojego Erasmusa – co prawda ” tylko” na Słowacji. Mam aparat ortodontyczy i po poprostu nie byłoby mnie stac na latanie do domu co 2 miesiące. A zawsze marzyłam o Hiszpanii… Do tego praktycznie wszystkie przedmioty mam po słowacku i mieszkam z polkami, więc zamiast uczyc się angielskiego poprawie tylko słowacki 😀 Ale i tak super, że się zdecydowałaś! To udanego pobytu. ;D WOW sama byłam na Erasmusie ,ale mój to kompletnie inaczej wyglądał; o Gdy byłam w 3 klasie technikum musiałam zdać test z angielskiego i zawodowego oraz rozmowę po angielsku ,a kiedy się dostałam uczyliśmy się hiszpańskiego . Mój Erasmus trwał miesiąc tylko lecz udało się pojechać kiedy jest najpiękniejsza pogoda. Wpłata własna u mnie wyglądała tak ,że musiałam sobie kupić jakieś kieszonkowe , ubrania i wiadomo chemię ,a tak wszystko ,ale wszystko( jedzenie, bilet , ubezpieczenie czy kartę na autobusy) już dostaliśmy. Oczywiście w ciągu miesiąca miałam 4 wycieczki (nawet do Gibraltaru- gorąco polecam bo zakochałam się w tym miejscu). Trochę się zdziwiłam ,że są różne formy tego samego programu. Polecam serdecznie <3 I zapomniałam ,że także dostawałam kieszonkowe co tydzień po 50 euro tylko. Tak, duuuużo się pozmieniało z Erasmusem. Tylko nie wiedziałam, że już w technikum trzeba było się rekrutować! Jak to możliwe? Przecież nie byłaś jeszcze studentką żadnej uczelni. Nigdy nie słyszałam o tej formie programu Erasmus, na pewno to nie był inny program? 🙂 Świetna przygoda! Niesamowita! A ja mam pytanie z innej beczki, czy będąc na Erasmusie językiem wykładowym był włoski, czy angielski? 😉 Niemiecki, bo studiowałam germanistykę. 🙂 Dodaj komentarz

czy studia we włoszech są płatne